Nawilżenie włosów jest im tak samo potrzebne jak skórze. Decyduje o ich sprężystości, zdrowiu, estetycznym wyglądzie, połysku, a także odporności na niekorzystne czynniki. Jeśli pasmom brakuje nawilżenia, a taka sytuacja może zaistnieć na skutek bardzo wielu czynników, nie tylko będą gorzej wyglądać. Wiąże się to ze znacznie większym zagrożeniem, warto zatem, gdy widać, że pasma są przesuszone, sięgnąć po dobre kosmetyki nawilżające. Na rynku jest ich cała gama, więc każdy znajdzie coś dla siebie, bez względu na rodzaj swoich pasm, a także własne preferencje. Kiedy na przykład nie chce się tracić czasu na trzymanie odżywki na włosach, a następnie jej spłukiwanie, można postawić na preparaty bez spłukiwania czy na przykład w sprayu. Świetnym kosmetykiem nawilżającym jest też olejek, dostępny w wielu wariantach. Co ciekawe, wcale nie przetłuszcza on włosów, a wręcz przeciwnie, może zmniejszyć nadprodukcję łoju.
Jeśli stan przesuszenia włosów nie skłoni do podjęcia takich działań, kondycja pasm prawdopodobnie nie poprawi się sama, może być tylko gorzej. Jakich efektów należy oczekiwać? Utrata nawilżenia sprawa, że włosy stają się kruche, podatne na uszkodzenia, łamią się, szczególnie pod wpływem czesania, wiązania ich czy spinania i widocznie przerzedzają. Powoduje to zatem, że nawet osoby, które wcześniej miały mocne i gęste włosy, w krótkim czasie mogą stracić ich urok, a nawet – znaczną część. Zapobiegnięcie temu nie jest zaś trudne – jest to tylko kwestia wyboru odpowiednich produktów i ich systematycznego stosowania.
